Kredyt na otwarcie restauracji. Skąd go wziąć, gdy w banku jest problem?
26 sierpnia 2024, opublikowane przez
Decyzja o otwarciu restauracji podjęta? W takim razie czeka Cię niemało wyzwań, z których całkiem sporym będzie zabezpieczenie odpowiedniego finansowania. Żywienie ludzi to odpowiedzialne zadanie, trudno więc znaleźć oszczędności na zatrudnianym personelu, kupowanym sprzęcie czy dostosowaniu i wyposażeniu lokalu. Sam koszt przygotowania menu przez specjalistę, jeśli nie jesteś szefem kuchni, może wynieść kilka tysięcy złotych… Gdzie szukać pieniędzy, gdy bank robi problemy?
Koszty otwarcia restauracji
W 2024 roku szacuje się, że koszt otwarcia restauracji to od 500 000 do nawet 1 500 000 złotych. Zdecydowaną większość z tych kosztów pochłonie przystosowanie lokalu oraz wyposażenie profesjonalnej kuchni , wyposażonej w sprzęt umożliwiający kucharzom przygotowanie szerokiego wachlarza dań, oraz umożliwiający jego regularne zmiany. Koszt samego pieca konwekcyjnego sięgnąć może 40 000 złotych – a przygotowanie chłodni typu walk-in, zakup pozostałych sprzętów czy konieczny remont spokojnie mogą pochłonąć kilkaset tysięcy złotych. Kolejnym dużym kosztem jest wyposażenie Sali. Zakładając 20 stolików, zdolnych łącznie pomieścić 80 gości warto policzyć 60-70 tysięcy złotych na same meble i drugie tyle na odpowiednią ilość zastawy. Oczywiście, przytaczane informacje nie wystarczą, by zaplanować potrzebne wydatki. Założenie restauracji wymaga przygotowania dokładnego biznesplanu. Powinien uwzględniać wszystkie koszty – na jego podstawie możliwe będzie podjęcie decyzji dotyczącej ewentualnego finansowania nowego biznesu. Ze względu na skalę przedsięwzięcia, trudno jednak będzie zabezpieczyć je w sektorze pozabankowym.
Koszty otwarcia małej gastronomii
W przypadku ograniczonego budżetu, dobrą alternatywą dla pełnoprawnej restauracji, może być mała gastronomia lub wręcz popularny w ostatnich latach foodtruck. Umożliwi to ograniczenie kosztów inwestycji do ok. 80 – 100 tysięcy złotych. Kwoty całkowicie osiągalnej, chociażby za pośrednictwem fintechu takiego jak Smartney. Dodatkową zaletą jest mniejsze ryzyko błędnej oceny rynkowego zainteresowania i bardziej elastyczne podejście do kuchni – zmiana profilu działalności będzie o wiele prostsza, a sam foodtruck umożliwia również uniknięcie kosztownego czynszu, oraz sezonowe podążanie za potencjalnymi Klientami – w zależności od tego, gdzie akurat spędzają czas.
Koszty otwarcia kawiarni
Może kawa? Kawiarnia to dość uniwersalny koncept. W niektórych spośród europejskich państw – na przykład we Francji – kawę i śniadanie kupuje się często na mieście, a trend ten powoli staje się coraz powszechniejszy nad Wisłą. Koszt otwarcia podobnego punktu gastronomicznego jest również relatywnie nieduży, a dzięki dość prostej i łatwej w przygotowaniu ofercie, próg wejścia do świata gastronomii jest w przypadku kawiarni dość niski. Według różnych oceń, zaczyna się w okolicach 70 000 złotych, a w jego skład wchodzi koszt dostosowania i odpowiedniego urządzenia lokalu, zakupu porządnego ekspresu do kawy – a tutaj ceny zaczynają się w okolicach 10 000 – przeszkolenia personelu, zakupu pozostałego wyposażenia kuchni i ewentualnego baru oraz zatowarowanie lokalu. Oczywiście, mowa o stosunkowo niewielkim przybytku, oferującym kilka stolików. Możliwe jest otworzenie kawiarni taniej – popularne są ostatnio mikrokoncepty przy węzłach przesiadkowych, np. na dworcach PKP – oferujące świetnej jakości kawę w bardzo małej przestrzeni. Koszt wyposażenia takiego lokalu nie przekracza 20 000 złotych. Otwarcie kawiarni mogącej rywalizować z najpopularniejszymi sieciówkami będzie oczywiście odpowiednio droższe.
Kredyt na otwarcie restauracji
Nie każdy przedsiębiorca dysponuje wystarczającymi środkami własnymi, by spełnić swoje marzenia o prowadzeniu lokalu gastronomicznego. Tego typu usługi potrafią dostarczyć mnóstwa satysfakcji, nie każde jednak miejsce odnosi natychmiastowy sukces – dlatego też banki bywają niechętne kredytowaniu takiej działalności. Warto jednak spróbować. Jeśli wniosek kredytowy zostanie rozpatrzony pozytywnie – a to łatwiejsze w przypadku otwierania kolejnego punktu gastronomicznego, gdy firma ma już na rynku nieco doświadczenia, oraz sukcesy, którymi może się pochwalić – to założenie nowej restauracji stanie się naprawdę proste.
Co zrobić gdy bank nie chce udzielić kredytu
Nie zawsze kredyt jest najlepszym rozwiązaniem. Procedury bywają długie i męczące, a uzyskanie firmowego kredytu w banku może wydawać się młodej firmie niemożliwe. Na szczęście oferty finansowania w Polsce dynamicznie się rozwijają, a fintech Smartney oferuje pożyczki nawet do 150 tysięcy złotych. Należąc do jednej z największych francuskich grup bankowych łączy bankową solidność, z fintechowym DNA i elastycznym podejściem do swoich Klientów. Warto zapoznać się z ofertą.